Większość osób pragnących poprawić swoją sylwetkę, kondycję, czy też zdrowie sięga po różnego rodzaju środki wspomagające najczęściej w postaci tzw. suplementów diety. Wartość rynku suplementów w Polsce rokrocznie oscyluje wokół 5 mld zł. Przeciętny użytkownik suplementów wydaje na te środki zbyt dużo pieniędzy często nie osiągając żadnego mierzalnego efektu. Dlaczego tak się dzieje? Które suplementy warto zażywać, a które to przysłowiowe wyrzucanie pieniędzy w błoto? Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w serii artykułów na temat zdrowia, fitness, sportów sylwetkowych i suplementacji.

Dieta

Jeśli twoja dieta (czy wiesz jak ułożyć działającą dietę uwzględniającą nasze cele żywieniowe?) jest zróżnicowana, zawiera świeże, nieprzetworzone produkty takie jak warzywa, owoce, umiarkowane ilości orzechów, zdrowe tłuszcze, jeśli dostarczasz odpowiednią ilość makro i mikroskładników większość suplementów będzie tylko drogą fanaberią i stratą pieniędzy. Jest jednak kilka substancji będących składnikami różnych suplementów, które mogą być warte uwagi osób ćwiczących i chcących dodatkowo zadbać o swoje zdrowie… Najciekawszą substancją ostatniego dwudziestolecia, królową suplementacji jest… kreatyna (pamiętaj, twoja forma ma znaczenie, a czy wiesz jakie znaczenie ma forma kreatyny?). Suplementem prozdrowotnym numer jeden od lat są kwasy tłuszczowe z grupy Omega-3 (czy wiesz jakie substancje z grupy omega-3 są najbardziej wartościowe?). Ostatnio do niezbędnego minimum suplementacyjnego doszusowała również witamina D (czy wiesz jakie rodzaje witaminy D warto suplementować?).

Złe wzorce

W życiu wielu ludzi przychodzi okres gdy zaczynają interesować się własnym ciałem, wyglądem sylwetką. Zwykle zbiega się on z okresem wzrostu i dojrzewania. Zwykle też jest tak, że młodzi ludzie wzorce zachowań oraz wyglądu czerpią z massmediów. Te dwie sprawy to jednak temat na osobne rozważania (czy wiesz jak zmieniał się fenotyp wzorca męskiego na przestrzeni ostatniej dekady). Częstym skutkiem powyższego jest zwrócenie oczu młodej osoby w kierunku szeroko dziś propagowanego i reklamowanego przemysłu fitness. Należy tu podkreślić ze wszech miar pozytywną rolę praktycznie każdej aktywności fizycznej. W dobie uprzemysłowienia, braku ruchu, spędzania czasu przed komputerem, telewizorem, smartfonem, każda aktywność fizyczna niesie pozytywne efekty dla ciała i duszy. Jedną z popularniejszych aktywności wśród młodzieży i nie tylko jest uczęszczanie na tzw. "siłownię". Kluby fitness powstają w wielu nowych miejscach. Branża fitness nie żyje jednak jedynie z opłat za wstęp do klubu fitness i korzystanie z znajdującego się w nim sprzętu. Popularne metody zarabiania pieniędzy to np. trenerstwo personalne (czy wiesz jakiego rodzaju trenera potrzebujesz?), układanie diet i treningów (czy znasz popularne systemy treningowe w sportach sylwetkowych?), a także ogromny rynek suplementów.

Ogrom różnych specyfików

Magiczne kolorowe pudełka, od których uginają się pułki sklepów z suplementami, są prawdziwą żyłą złota dla producentów, sprzedawców i w końcu osób zajmujących się reklamowaniem tych specjałów. Najczęściej różnego rodzaju zawodników z branży fitness sportów sylwetkowych i siłowych. Dochodowość tego biznesu oraz długi łańcuch osób bezpośrednio i pośrednio zaangażowanych w produkcję, sprzedaż i wytwarzanie powoduje silny nacisk na promocję i sprzedaż tzw. odżywek. Czy to źle? Czy suplementy mają wpływ na zdrowie? To bardzo obszerny temat. Wielowątkowy i trudny do poruszenia w krótkim tekście (Top 5 suplementów dla początkujących). Należy jednak zdawać sobie sprawę, że suplementy w większości przypadków nie są i nie muszą być koniecznym dodatkiem do diety. Za to często to na co wpływają w głównej mierze, to stan naszej kieszeni. Warto dbać o swoje pieniądze i wiedzieć jak je wydawać. Aby robić to rozsądnie należy zdobywać i poszerzać swoją wiedzę z zakresu rynku suplementacji.